Juz prawie zapomnialam jak dobrze jest miec wolne: gnic w wyrku do ktorej tylko dusza zapragnie, delektowac sie poranna kawka bez cisnienia ze spoznie sie do biura, smigac na shoppingi w tygodniu bez koniecznosci przeciskania sie przez tlumy i korzystajac z ostatnich letnich obnizek, nadrabiac zaleglosci towarzyskie i uczestniczyc w wycieczkach krajoznawczych zakonczonych oberwaniem chmury i ukaszeniem osy. Z pozytecznych rzeczy udalo mi sie zarejestrowac u lokalnego GP, z zamiarem czego nosilam sie juz od dobrych kilku miesiecy no i wyslalam aplikacje na prawo jazdy, wiec niebawem strzezcie sie wszyscy mieszkancy Essex, bo niewatpliwie bede jednym z wiekszych postrachow drog w okolicy. Postanowilam wykorzystac moje wolne dni bardzo aktywnie i obiecalam sobie calkowoity detoks od komputera, co jak widzicie nie dziala - szafiarstwo jest highly addictive i nie mozna sie od niego tak po prostu uwolnic. Jak sie okazalo zostalam nominowana przez Tare do zabawy w wkrecanie czyli internetowy ekshibicjonizm w postaci 10 rzeczy ktore sie lubi. A wiec do dziela:
1. Lubie ciuchy, zakupy, przebieranki, pozowanie do zdjec i wrzucanie tego calego balaganu na bloga, co jest chyba zboczeniem zawodowym z mlodosci kiedy to zabawialam sie w modelkowanie.
2. Lubie podroze, zarowno te dalekie, jak i te calkiem bliskie, spontaniczne. Namacalnie poznawac kulture, obyczaje, kuchnie z roznych zakatkow swiata. Mysle ze w poprzednim wcieleniu bylam podroznikiem - archeologiem.
3. Uwielbiam eksperymentowac w kuchni, inspirujac sie programami kulinarnymi. Wychodzi mi to z roznym skutkiem, czasem wyczrowuje absolutne przeboje kuchenne, a czasem niestety wrecz przeciwnie
4. Lubie i podziwiam narzedzie jakim jest internet, choc przeraza mnie sila z jaka uzaleznia
5. Lubie swoja prace, choc skutecznie obrzydza mi ja moj szef, za ktorym nie przepadam
6. Lubie literature science-fiction, reportaze o zjawiskach paranormalnych, programy o kosmosie, fascynuje mnie ezoteryka, medytacje i hipnoza
7. Lubie spedzac wolny czas z moimi przyjaciolmi, co z racji odleglosci nie zdaza sie zbyt czesto
8. Lubie nocne, spontaniczne wypady do Londynu. Kocham to miasto za klimat, choc nie moglabym w nim mieszkac
9. Uwielbiam muzyke, nie wyobrazam sobie bez niej zycia
10. Lubie Was za to ze jestescie i odwiedzacie mojego bloga :)
A oto 10 blogow ktore nominuje do zabawy:
http://bogoosha.blogspot.com/http://jasmiraflower.blogspot.com/http://stylewaves.blogspot.com/http://polablogzone.blogspot.com/http://stylist-journal.blogspot.com/http://mssshakespeare.blogspot.com/http://karolinkacy.blogspot.com/http://szafanaemigracji.blogspot.com/http://nosizezero.blogspot.com/http://z-milosci-do-zakupow.blogspot.com/A na fotkach tuniczka z NewLooka, wyszperana na wyprzedazy, moje nowe jesienne kozaczki rowniez z NewLooka, chusta w jesiennych kolorach, tu sluzaca za turban chowajacy moje tluste wlosy zakupiona w Peacocksie, okulary przywiezione z Rodos i dobrze juz znana wszystkim kurteczka
