Dzis bardzo oszczednie w zdjeciach a to z racji trwajacych przygotowan do wyjazdu Wielkanocnego do Polski, fotograf pojechal zalatwiac pilne sprawy wiec musialam sobie radzic sama z aparatem z samowyzwalaczem stad kiepska jakosc zdjec, za ktora z gory przepraszam. Zastanawiam sie takze jakie beda losy mojego szafiarskiego bloga przez kolejne dwa tygodnie, jesli uda mi sie wykrzesac jakies przyzwoite fotki i dopcham sie do jakiegos kompa to obiecuje cos wrzucic, w przeciwnym razie bedziecie musieli poczekac do mojego powrotu. Jesli chodzi o dzisiejsza stylizacje to poza urodzinowymi butami oraz urodzinowym bukietem kwiatow, ktore obiecalam wam pokazac cala reszta calkowicie przypadkowa, wyciagnieta na chybil trafil z gory ciuchow przygotowanych do spakowania na wyjazd. W temacie Swiatecznym tymczasem Zycze wam slonecznej i pogodnej Wielkanocy, kolorowych jaj, zajaczkow i tych wszystkich wspanialych tradycyjnych polskich elementow, ktorych na obczyznie czasem tak bardzo brakuje. Zalaczam tez fotke malej szafiareczki, ktora znalazlam niedawno i ktora jest niezbitym dowodem na to ze szafiarstwo rozwija sie preznie :)
Today there will be just a couple of photos as we are in the middle of getting ready for an Easter trip to Poland. My photographer is temporarily unavailable and I had to use my idiot camera with timer therefore the quality of photos is not great, which I would like to apologize for. I am also a bit concerned what is going to happen with my blog over the next two weeks, as I'm not sure if there will be any chance to take some decent photos and a pc to download them. If not you will have to wait until I'm back I'm afraid. Today's outfit is totally accidental apart from my birthday ankle boots and birthday flowers I promised to show you. The rest is randomly picked from the pile of clothes ready to be packed in my suitcase. As Easter is round the corner I would like to wish you a lovely and sunny Easter, colourful eggs, rabbits and all those great traditional Polish Easter elements, that we all miss here, miles away from home.I also present you a photo of the youngest known fashion blogger that I truly admire. She undoubtedly proves that fashion blogging is developing :)
Top, lace tights: Peacocks
Leather skirt: Matalan
Cardi: AceCouture
Ankle boots: Garage Shoes
Necklace: Diamons&Pearls
Star Earings: Drugstore
Wrist band: Clare's
Odkrywka
1 day ago
piękne te buty i rajtuzy:D no a mała szafiareczka wymiata:D smacznego jajka:)! i udanego wyjazdu:)
ReplyDeletePiekne kwiaty, i jakie Ty masz nogi dziewczyno! Musisz czesciej chodzic w miniowkach;))pozdrawiam i milego odpoczynku w kraju:*
ReplyDeleteFajnie wyglądasz, t-shirt super.
ReplyDeleteMała jest przeurocza i tak kolorowo ubrana! Super :)
mała szafiarka juz dobrze prosperuje na przyszłość ;D
ReplyDeleteFajnie wyglądasz. A duet spódnicy i nadruku na t-shircie jest idealny. A ta mała jest przesłodka :))
ReplyDeleteO,jest para dla mojego Pana Fotografa!:))
ReplyDeletebardzo podoba mi się Twoja spodnica
ReplyDeletea mała pozuje jak rasowa modelka :D
nie lubię tego słowa,ale muszę go użyć - wyglądasz "zajebiście"!!!
ReplyDeletecałość po prostu powaliła mnie na kolana!!!
lubię takie zestawy ,niby spokojny ,ale z pazurem:))
ależ Ty masz nogi! i na dodatek rajstopy świetnie je podkreślają:) fajny zestaw:)
ReplyDeletejakie nogi! świetne rajty i ogólnie bardzo podoba mi się Twój styl, będę Cię obserwować :D.
ReplyDeleteRzeczywiście nóżki zgrabne! Też chcę :)
ReplyDeleteA Szafiareczka to mistrzostwo... Chyba jedyny powód da którego chcę mieć dzieci (hahaha :D)
Pięknie wyglądasz! Wspaniałe buty i rajstopy :)
ReplyDeletebardzo ładnie, calosc meega supcio wyglada tak jak Ty :)
ReplyDeletepozdrawiam